Bistro Pauza oferuje smak retro w cheeseburgerze, choć za 15 zł już nie przypomina takiego taniego street foodu. Cheeseburger bez surówek okazał się trafiony — ser dobrze się komponował z kotletem, a bułka była mięciutka. Z wersją tradycyjną w cenie 22 zł było już gorzej, bo liczba warzyw zdecydowanie przeszkadzała w wygodnym jedzeniu. Zapiekanka za 17 zł smaczna, dobrze doprawiona pieczarkami, ale dość mała jak na tę cenę. Całość smaczna, ale za wysoka cena nie dała szans na wyróżnienie.