Trochę lepiej niż Super King, ale nadal średniak, który nie zachwyca.
Data publikacji filmu: 07-05-2025
Lokal prezentował się nieźle, z własnym kraftowym mięsem w niektóre dni, choć Ksiazulo trafił na mieszankę zwykłą. Kebab wyglądał lepiej niż poprzedni, ale nie był rewelacyjny. Sosy były kwaśno-ostre, dominujące, a mięsa było stosunkowo mało jak na cenę 30 zł. W środku dominowała kapusta i sałatka, a całość przypominała bardziej zupę w lavashu niż konkretny kebab. Plus za brak faworyzacji między klientami, minus za małą mięsność i lejącą się strukturę. Ogólne wrażenie: lepiej niż poprzednio, ale nadal bez ochoty na powrót.